Candy wrapper - moc papierków po cukierkach

Może nie tyle papierków po cukierkach ale na pewno moc ulotek i kolorowych czasopism :)

Niedawno całkiem spontanicznie powstała bransoletka z biedronkowych ulotek - patrz zdjęcie poniżej.
;)

Jej skład to papier z ulotek i taśma - bardzo szybkie i ekologiczne rozwiązanie na letnią bransoletkę.

A obecnie tworzy się większa praca - czerwona torebka. Na razie jest jeszcze w stanie "rozkładu", czeka na zszycie, ale już w tej formie prezentuje się nieźle :)




Efekt końcowy będzie taki jak tęczowa torebka poniżej :)
Co w niej najlepsze? Przyglądając się bliżej można doszukać się herbaty Lipton, winogron, znaku "Uwaga, ślisko" - wszystko to jest dowodem na to, że kolory z gazet można w praktyczny sposób wykorzystać :)




2 komentarze:

  1. cześć,
    ale suupeeer prace! Podziwiam i napatrzeć się nie mogę... :) Zastanawiam się tylko czym złączasz (sklejasz) poszczególne paski, odkryjesz rąbka tajemnicy? Jak byłam nastolatką to robiłam tą samą techniką (lub tak mi się tylko wydaje) zakładki do książek z papierków po cukierkach. :)
    Pozdrawiam, super blog!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję bardzo, cieszę się, że się podobają :) Rąbka tajemnicy odkryję, tym bardziej, że to właściwie żadną tajemnicą nie jest - wystarczy wiedzieć gdzie szukać :) Na youtube.com jest dużo filmików instruktażowych (dobrze wpisywać w wyszukiwarce hasło: candy wrapper bags/candy wrapper purse) , jak np. ten: https://www.youtube.com/watch?v=7HmdlmD5Hd0 , dzięki którym można się nauczyć łączyć papierki - i to wcale nie klej tu jest magiczny, a nitka, czy sznurek i igła, bo paski są zszywane właśnie :) Filmiki rzadko są po polsku, ale wystarczy dokładnie się przyjrzeć i można się nauczyć jak zszywać paski.
    Również pozdrawiam i zapraszam do częstego odwiedzania :)

    OdpowiedzUsuń

Będę wdzięczna za każde słowo, które tutaj zostawicie :)